Najciekawsze kampanie marketingowe to te, które na długo pozostają w świadomości odbiorcy. Aby tak mogło się stać, muszą cechować się innowacyjnością i oryginalnością lub mocno wpływać na uczucia, zarówno te pozytywne, jak i negatywne.
Nie tylko konsumpcyjne oblicze marketingu
Taką taktykę, polegającą na wzbudzeniu emocji, rozczuleniu oraz skłonieniu do refleksji nad sensem życia wykorzystał jeden z funkcjonujących w Polsce banków we współpracy z ze znaną gazetą internetową. Hasłem przewodnim kampanii marketingowej było proste sformułowanie: „Gdy to się skończy”.
Naprawdę, ważne są tylko uczucia
Reklama ta powstała na podstawie relacji czytelników, którzy zwierzyli się, jakie są ich plany związane z końcem epidemii koronawirusa i izolacji społecznej. Okazuje się, że większość z nich marzyła o zwykłych, przyziemnych rzeczach, jak pójście z przyjaciółmi do kina, przytulenie i ucałowanie babci, jazda tramwajem, czy tradycyjne spotkanie przy wielkanocnym stole. Nie były to wizje przedstawiające życie w bogactwie i przepychu, lecz ukazujące piękno codziennych sytuacji i umiejętność czerpania szczęścia z drobnostek.
Tytułowy slogan kampanii marketingowej „Gdy to się skończy” trafił na billboardy i strony internetowe. Zmieniało się jedynie zakończenie zdania, tak aby wyrazić różnorodność potrzeb.
Wrażliwa strona ludzkości w marketingu
Ciekawostką jest, że przedstawiona powyżej kampania marketingowa, była swoistym eksperymentem społecznym, który ukazał prawdziwe pragnienia człowieka. Udowodnił, że przeciętny Kowalski wcale nie hołubi idei konsumpcjonizmu, jak by się to mogło wcześniej wydawać, a tęskni za zwykłym uczuciem. Jak słodko byłoby znaleźć coś, co wzbudza radość bez zbędnego konsumpcjonizmu? Przywitaj radość w formie krówek z logo! Odkryj więcej słodkich przyjemności, klikając tutaj: Krówka z logo.